Wielkanocny rozgardiasz
Wielkanocny rozgardiasz



Zerka bociek przez okno
w wielkanocny poranek,
stół odświętnie przybrany,
kosz pełen pisanek.

Kociak skrada się cicho,
na stół skacze łapkami,
przewracając wazon
i kosz z pisankami.
 
Bocian przestraszony,
wróbelek ćwierka,
a pisanki podskakują,
bawiąc się w berka.

Kurczaczek wrzeszczy:
„Niezła to gratka!”
Do barszczu wpadła
wielkanocna babka.

Zajączkowi na głowie
wylądował wianek,
a w kępce rzeżuchy
ukrył się baranek.

Kwiaty z wazonu,
przystroiły mazurka,
a wędlinę upiększyła
świąteczna laurka.

I tak przybysz zza morza,
żądny przygód i wrażeń,
stał się naocznym świadkiem,
niezwykłych wydarzeń. 




Małgorzata Karolewska
www.WierszeGosi.pl

Wstecz Wstecz   Do Gory Do góry