Mój Dziadek
Idziemy na spacer,
obserwuje każdy mój ruch.
Trzyma mnie za rękę
pamiętam, wyrywam się i biegnę,
drzewa rzucają liście pod
moje stopy-to jesień.
Upadam, płaczę a on
przytula mnie, pociesza.
Nie pamiętam ile miałam lat,
Ale wiem, że mnie kochał.
To mój dziadek.
Dziś zapalam znicz,
jego już nie ma.
Jak bardzo mi go brak.
Małgorzata Karolewska
www.WierszeGosi.pl
Wstecz
Do góry