Ptaszki zimą
Hula wiatr, skrzypi śnieg,
a wróbelek ćwierka.
Z ośnieżonej gałązeczki
kos na ziębę zerka.
Rozbawione dzieci
wybiegły ze szkoły,
a w górę się wzniosły
spłoszone dzięcioły.
Nasypały dzieci
nasion owsa, prosa,
zapraszając szczygły,
wróbelki i kosa.
Zawiesiły w karmniku
kiść jarzębiny,
a dla zwinnej sikoreczki
skraweczek słoniny.
Jedzą ptaszki, jedzą,
a z wierzchołka sosny,
sójka wypatruje
już zwiastunów wiosny.
Małgorzata Karolewska
www.WierszeGosi.pl
Wstecz
Do góry