Tydzień – zimowe igraszki
Tydzień – zimowe igraszki


Tydzień biega, krzyczy,
w głosie słychać gniew,
a zza szopy dziecięcy
rozlega się śmiech.

Spogląda Tydzień,
dziwną zrobił minę.
Zima bielusieńką
wdziała pelerynę.

Poniedziałek po śniegu,
ściga dziką zwierzynę,
a Wtorek się wtulił pod
śnieżną pierzynę.

Środa baraszkuje
z dwoma bałwankami,
a Czwartek w nich rzuca,
śnieżnymi kulkami.

Piątek pałac lodowy
szabelką zdobywa.
Sobota na soplach
melodię wygrywa.

Niedziela się złości,
krzyczy, irytuje.
Biega wokół szopy,
brata nawołuje.

Poniedziałek! Poniedziałek!
I gdzie psoci, ten pyszałek?
Poniedziałek………….




Małgorzata Karolewska
www.WierszeGosi.pl

Wstecz Wstecz   Do Gory Do góry