Jesienna wędrówka
Cieniutka nić babiego lata,
w ogrodzie krzewy oplata.
Przepiękny wrześniowy świat,
ukazuje jesieni, kolorowy kwiat.
Ref.
Już podrywają się do lotu ptaki,
la-la-la, la-la-la, la-la- la.
I powracają na wędrowne szlaki.
la-la-la, la-la-la, la-la- la.
Wzburzony wiatr liście niesie,
a październik, skrył się w lesie.
W barwy jesieni odział drzewa,
aż borowik, wesolutko śpiewa.
Ref.
Już podrywają się do lotu ptaki……
Deszczyk siąpi, a liść opadł,
z mgły wynurzył się listopad.
Promyk słońca gdzieś przemyka,
to pojawia się, to znika.
Ref.
Już podrywają się do lotu ptaki…
Grudzień zawitał ponury, ospały,
a po śniegu, drepce bocian obolały,
Wezwały pomoc bawiące się dzieci,
bocian poraniony już nie odleci.
Małgorzata Karolewska
www.WierszeGosi.pl
Wstecz
Do góry