Żabka
Jeden bocian, dwa, o trzy,
żabka szydzi z nich i drwi.
Cztery, pięć, cztery, pięć,
czy na żabkę macie chęć.
Sześć, siedem nawet osiem,
drwinę słychać w żabki głosie.
Dziewięć, dziesięć, dziewięć, dziesięć,
jeszcze wiatr te słowa niesie.
A ta zmyka już jak tchórz,
bocian za nią tuż, tuż, tuż.
Żaba wrzeszczy bocian zły,
jeden bocian, dwa, o trzy…….
Małgorzata Karolewska
www.WierszeGosi.pl
Wstecz
Do góry