Koncert
Kaczki kwaczą kwa, kwa, kwa,
koncert nasz na scenie trwa.
Zagęgała gęś "gę, gę, gę",
ja też z wami śpiewać chcę.
Weszła i wraz z chórem kaczym,
śpiewem swym słuchaczy raczy.
Słucham, ze zdziwieniem patrzę,
gęś "kwa, kwa", jak kaczki kwacze.
Na domiar tego wszystkiego,
kaczki chodzą tu gęsiego.
Cóż to jest chór na scenie,
czy też klauni na arenie?
Małgorzata Karolewska
www.WierszeGosi.pl
Wstecz
Do góry