Rak
Rak, ten racząc się znów winkiem
miał niewinną, słodką minkę.
Czynił to, ja mówię skrycie,
coraz częściej i to obficie.
Jego wybór, czy właściwy?
Wybór inny, wciąż możliwy.

Małpa
Czy, to żarty? Czy, to drwiny?
Spójrz na małpę, jakie miny.
Wielka dama, ciągle zerka,
gdzie, jak myślisz, do lusterka.

Wydra
Któż jej z pyska, rybę wydrze.
Komu pytasz ? Pani wydrze!
Spójrz z łakomstwa nie przebiera
i z plastiku rybę zżera.
Jak ją nazwiesz ? Łakomczuchem !
Czy łakomczuch, myśli brzuchem ?

Niedźwiedź
Niedźwiedź niosąc miodu beczkę
biegnie, biegnie, gdzie, nad rzeczkę.
Za nim małych pszczół gromada .
On się boi ? Nie wypada .

Żyrafa
Pamiętaj, by nie popełnić gafy,
nie pytaj nigdy żyrafy .
Czy rano umyła szyję,
złośliwość się za tym kryje.
Bo choć się stara biedaczka,
ledwie zamoczy buziaczka .

Dzik
Problem masz, lęk cię przenika,
gdy na drodze spotkasz dzika .
Choć z uśmiechem, szczerze kły,
ty nie ufaj, on jest zły .
Po prostu na widok zdobyczy,
uśmiecha się, nie krzyczy .

Lama
Każdy lamie się dziwi,
że wybredna, wciąż się krzywi.
Zasiadając, więc do strawy,
w innych wzbudza już obawy .
Cicho ! Lama jeść próbuje,
spójrz, niewdzięczna znowu pluje .

Osioł
Osioł znany, czy wiecie z czego ?
Może nie ma, nic w tym złego .
Sprzeciw, właśnie tak wyraża,
a że często się to zdarza .
Ryczy głośno i z humorem,
gdy iść każą, stoi z uporem .

Wilk
Co znaczy "Apetyt wilczy ",
wilka pytam, lecz on milczy .
I cale szczęście kochanie,
bo mógł cię zjeść na śniadanie .
Odpowiedź, źle ci nie wróżę,
mogłaś ją odczuć, na własnej skórze.

Lew
Pokonuję bariery,
wszystko, to dla kariery .
A uczciwość, honor lwa !
Cóż to, wykład nadal trwa .
A tak swoim porządkiem,
czy ja jestem wyjątkiem ?